Postawy rodziców wobec dziecka i ich konsekwencje

Z definicji rodziny wynika, że jest to podstawowa grupa społeczna. Składa się ona z jednostek, które pełnią względem siebie określone role i zajmują przypisane im pozycje. Jest to grupa charakteryzująca się pewnymi normami i wartościami, które wyznaczają sposób zachowania się jej członków. Zarówno rodzice jak i dzieci zobowiązani są do ich przestrzegania.

Atmosfera rodzinna, stosunki panujące w rodzinie w dużej mierze zależą od prezentowanych przez ojca i matkę postaw rodzicielskich, czyli występującej u rodziców tendencji do „odczuwania dziecka, myślenia o nim i zachowania się – werbalnego lub niewerbalnego – w pewien określony sposób, wobec niego”. Zgodnie z koncepcją Marii Ziemskiej postawy rodzicielskie można podzielić na prawidłowe i nieprawidłowe. Do postaw właściwych zaliczamy: akceptację dziecka, współdziałanie, uznanie praw, przyznawanie dziecku rozumnej swobody. Natomiast do postaw niewłaściwych badaczka zakwalifikowała: odtrącenie, unikanie, nadmierne wymaganie i ochranianie dziecka.

Spośród postaw prawidłowych na pierwsze miejsce wysuwa się postawa akceptacji. Polega ona na tym, że rodzic przyjmuje dziecko z wszystkimi jego zaletami i wadami, możliwościami i ograniczeniami. Przebywanie z dzieckiem jest dla niego przyjemnością. W codziennym życiu okazuje mu swoje uczucia, troszczy się o nie. Zawsze ma dla niego czas. Uznaje indywidualność dziecka. Chwali je w rozmowach z przyjaciółmi itp. Nigdy nie okazuje dziecku, że może być dla niego ciężarem. Próbuje poznać jego potrzeby i je zaspokoić. Rodzic akceptując dziecko sprawia, że czuje się ono bezpiecznie oraz jest zadowolone z własnego istnienia.

Kolejną właściwą postawą ojca bądź matki jest postawa współdziałająca. Przejawia się ona w stałej gotowości rodzica do aktywnego uczestnictwa w życiu dziecka. Formy współdziałania mogą być różnorodne. Zależą one od wieku dziecka i jego potrzeb rozwojowych. W okresie przedszkolnym współdziałanie może przejawiać się poprzez zabawę, rozmowę, udzielanie odpowiedzi na liczne pytania dziecka. Również angażowanie syna czy córki w zajęcia domowe dostosowane do jego możliwości stwarza okazje do współuczestnictwa. Dziecko poprzez wspólne wykonywanie zadań uczy się współpracy, wytrwałości, a także troski o własność swoją i innych. Czynności wykonywane przy udziale ojca bądź matki stanowią dla niego źródło satysfakcji i radości.

Następny typ postawy rodzicielskiej to uznanie praw. Rodzic przejawiający tą postawę traktuje dziecko jako równoprawnego członka rodziny. W związku z tym okazuje szacunek dla działalności dziecka oraz jego małych tajemnic. Stosuje również szeroko wyjaśnienia i tłumaczenia odnośnie zaistniałych sytuacji, podjętych decyzji itp. Uznając prawa dziecka stwarzamy mu możliwość podjęcia różnorodnych zadań, które wynikają z jego inicjatywy. W ten sposób rozwija w sobie twórczość.

Ostatnia z analizowanych prawidłowych postaw rodzicielskich to postawa rozumnej swobody. W miarę dorastania dziecko staje się coraz bardziej samodzielne. Oddala się fizycznie od rodziców. W zamian rozbudowuje się między nimi więź psychiczna. Dziecko wraz z wiekiem poszerza zakres swojej działalności. Otrzymuje coraz większą swobodę. Jest to jednak swoboda rozumna, gdyż opiekunowie nadal posiadają autorytet oraz kierują dzieckiem w pożądanym zakresie. Postawa rozumnej swobody może spowodować wykształcenie się u dziecka takich cech jak pomysłowość, bystrość, pewność siebie, dążenie do pokonywania rozmaitych przeszkód, kończenie czynności rozpoczętych.

Najogólniej można powiedzieć, że ojciec i matka przejawiający właściwe postawy wobec dziecka z chęcią otaczają je troskliwą opieką. Zauważają jego potrzeby i starają się je zaspokoić. Stosują szeroko tłumaczenia i wyjaśnienia. Przejawiają dużo cierpliwości. Cieszą się widząc wzrastającą odrębną istotę z własnym życiem i potrzebami. Jednocześnie potrafią obiektywnie ocenić dziecko. Jest to możliwe dzięki zachowaniu przez rodziców odpowiedniego umiarkowanego dystansu wobec dziecka i akceptacji jego osoby ze wszystkimi jego zaletami i wadami.

Każdej z czterech wymienionych postaw prawidłowych odpowiada postawa nieprawidłowa.

Pierwszą z postaw nieprawidłowych jest postawa odtrącenia, czyli dziecko jest odbierane, jako ciężar. Opieka nad nim jest traktowana, jako czynność odrażająca. Rodzic nie ma czasu dla dziecka. W swych wypowiedziach często je krytykuje i przejawia uczucia rozczarowania, zawodu. Chce kierować zachowaniem syna czy córki poprzez rozkazy. Nie interesują go potrzeby dziecka, a także motywy jego działania. Postawa odtrącająca wpływa na formowanie się u dziecka takich cech jak agresywność, nieposłuszeństwo, kłótliwość i kłamliwość. Dziecko może również przejawiać zachowania aspołeczne oraz pozory niedorozwoju. Przeciwną postawę stanowi akceptacja.

Kolejną nieprawidłową postawą rodziców jest postawa unikająca. Jest to postawa przeciwna do postawy współdziałającej i charakteryzuje się ona nadmiernym dysonansem uczuciowym wobec dziecka, a także uległością i biernością rodziców. Przebywanie z synem czy córką nie jest dla opiekunów źródłem satysfakcji i radości. Z tego względu unikają kontaktu z dzieckiem albo ograniczają go do niezbędnego minimum. Lekceważą podejmowane przez dziecko próby nawiązania kontaktu. Zaniedbują dziecko. Nie troszczą się o jego potrzeby psychiczne i fizyczne. Postawa unikająca sprawia, że dziecko może być niezdolne do nawiązania trwałych więzi uczuciowych. W związku z tym będzie ono uczuciowo niestałe, nieprzyjaźnie nastawione do społeczeństwa, zmienne w swych planach, niezdolne do obiektywnych ocen. Dziecko takie może też czuć, że jest prześladowane. Wykazuje również tendencje do użalania się nad sobą. W niektórych wypadkach dziecko niezdolne jest do wytrwałości i koncentracji w nauce.

Następną nieprawidłową postawą rodzicielską jest postawa nadmiernie korygująca, wymagająca, zmuszająca. Występuje wówczas, gdy rodzic jest nadmiernie skoncentrowany na dziecku oraz przejawia dominację w postępowaniu. Nie liczy się on z indywidualnymi cechami i możliwościami dziecka. Chce je ukształtować według z góry założonego wzoru. Nie uwzględnia jego zainteresowań, zdolności i pragnień. Kieruje dzieckiem za pomocą przymusu. Decyduje o tym, co i kiedy dziecko robi. Nie ma miejsca na swobodę. Jego wymagania względem dziecka są wygórowane. Nieustanie je koryguje, ocenia, okazuje swoje duże niezadowolenie nawet z najdrobniejszych pomyłek. Postawa nadmiernego wymagania, korygowania, krytyki wpływa na tworzenie się u dziecka takich cech jak brak wiary we własne siły, niepewność, lękliwość, przewrażliwienie, uległość. Jeśli dziecko jest zdolne do przeciwstawienia się ojcu bądź matce, ma dobry kontakt z rówieśnikami, wówczas oddziaływanie tej postawy jest słabsze.

Innym typem niepożądanej postawy rodzicielskiej jest postawa nadmiernie chroniąca. Charakteryzuje się ona tym, że rodzic jest nadmiernie skoncentrowany na dziecku, ale posiada cechę uległości. Podejście do dziecka jest wówczas bezkrytyczne. Z tego względu usprawiedliwia wszystkie negatywne zachowania syna czy córki. Akceptuje i zaspokaja wszelkie zachcianki dziecka. Niejednokrotnie pozwala panować nad sobą czy też całą rodziną. Dziecko jest często uważane za wzór doskonałości, rodzic staje się nadmiernie opiekuńczy oraz pobłażliwy. Nie dostrzega możliwości dziecka. Wszystko za nie robi. Postawa nadmiernie chroniąca może wywoływać u dziecka opóźnienie dojrzałości szkolnej, jego zależność od opiekuna, brak inicjatywy, ustępliwość. Z drugiej strony dziecko, które było nadmiernie chronione może cechować się przesadną pewnością siebie, poczuciem większej wartości, zarozumiałością, awanturowaniem się, a także nastawieniem egoistycznym i wygórowanymi wymaganiami względem rodziców.

Omówione powyżej postawy rodzicielskie ukazują ich wpływ na dziecko. Jeśli u ojca i matki współwystępują postawy prawidłowe dziecko rozwija się właściwie. Natomiast, jeśli rodzice reprezentują postawy nieprawidłowe ma to negatywny wpływ na rozwój dziecka. Z tego względu bardzo ważne jest, aby zarówno ojciec, jak i matka potrafili obiektywie ocenić swoje zachowanie i dostrzec jego konsekwencje dla dziecka.

BIBLIOGRAFIA:
Jundziłł I., Trudności wychowawcze w rodzinie, Warszawa 1989
Kawula S., Wstęp, (w:) Kawula S., Brągiel J., Janek A.,(red.) Pedagogika rodziny. Obszary i panorama problematyki, Toruń 2007
Przetacznik-Gierowska M., Makiełło-Jarża G., Psychologia rozwojowa i wychowawcza wieku dziecięcego, Warszawa 1985
Przetacznikowa M., Włodarski Z., Psychologia wychowawcza, Warszawa 1983
Ziemska M., Postawy rodzicielskie i ich wpływ na osobowość dziecka, (w:) Ziemska M., (red.) Rodzina i dziecko, Warszawa 1986

Opracowały: Szlecht Renata, Pawlicka Justyna