Mowa ze względu na to, że towarzyszy nam od momentu poczęcia, wydaje się nam czymś naturalnym. O ile nie sprawia nam ona trudności, nie zastanawiamy się nad jej znaczeniem w naszym życiu. Dopiero wtedy, gdy pojawiają się problemy w komunikowaniu się z otoczeniem dostrzegamy, że na mowę składa się wiele współdziałających ze sobą elementów.
Wg M. Maruszewskiego zdolność językowego porozumiewania się należy do cech nabytych, a specyficznych tylko dla gatunku Homo. Mówienie, słuchanie tego, co mówią inni, czytanie, pisanie – stanowią codzienne i powszechne formy aktywności każdego normalnego człowieka.
Rozwój mowy dziecka postępuje równolegle z jego rozwojem fizycznym i umysłowym, z rozwojem sprawności narządów artykulacyjnych. Mówienie natomiast, to umiejętność, której dziecko uczy się i doskonali w procesie edukacji i w kontaktach społecznych. Sama mowa natomiast to skoordynowana aktywność układu oddechowego, fonacyjnego, aparatu artykulacyjnego (warg, języka, zębów, podniebienia twardego i miękkiego).
Wiek przedszkolny to okres intensywnego rozwoju mowy we wszystkich aspektach.
Rozwój mowy poza podłożem organicznym, zdeterminowany jest własną aktywnością dziecka i wpływem środowiska społecznego a także zamierzonym oddziaływaniem wychowawczym.
Podstawowym środowiskiem, które ma wpływ na rozwój i kształtowanie się mowy dziecka jest rodzina. W sytuacjach życia codziennego, podczas spacerów, wspólnych zabaw rodzice wpływają na kształtowanie się mowy dzieci. Dlatego tak ważne jest, żeby podczas takich zabaw z dziećmi nie naśladowali mowy dziecięcej. Jednak nie można tez przeceniać możliwości dziecka, poprzez wytykanie i poprawianie błędów, które w tym czasie mieszczą się w granicach normy rozwojowej.
Przedszkole natomiast stwarza sytuacje do słuchania prawidłowej i bogatej mowy, do zadawania pytań, udzielania odpowiedzi jak również korygowania błędów i wad.
Podczas zajęć w przedszkolu prowadzone są ćwiczenia ortofoniczne, na które składają się ćwiczenia oddechowe, fonacyjne, logarytmiczne, kształtujące słuch fonematyczny, usprawniające narządy mowy, artykulacyjne, które skutecznie zapobiegają późniejszym wadom wymowy i wspierają jej rozwój. Oczywiście działania te wplatamy w codzienne zajęcia z dziećmi, realizujemy je podczas zabaw, tak by były dla dzieci atrakcyjne.
Kształcenie języka dotyczy nie tylko mowy ale też prowadzenia rozmowy, ważne jest dbanie o bogactwo słownika, poprawność gramatyczną i wyrazistość wypowiedzi. Rozwój mowy jest procesem, w którym współgrają czynniki biologiczne i społeczne, czyli zależy od wrodzonych właściwości organizmu człowieka, możliwy jest tylko w kontaktach ze środowiskiem społecznym, z innymi ludźmi.
Ponieważ proces ten trwa kilka lat i przebiega etapami ważne jest, żeby znać te etapy, żeby wiedzieć kiedy dziecko powinno poprawnie wypowiadać daną głoskę a kiedy ma jeszcze czas. Zarówno stawianie dziecku wymagań ponad możliwości rozwojowe, jak i lekceważenie sygnałów niedoborów, może przynieść szkodę.
W procesie kształcenia i rozwoju mowy dziecka można wyróżnić kilka okresów:
- okres melodii
- okres wyrazu
- okres zdania
- okres swoistej mowy dziecięcej
- dojrzałość szkolna
Rozwój mowy dziecka, pojawienie się poszczególnych głosek:
7-9 miesiąc
Dziecko powtarza proste sylaby; rozróżnia kiedy mówimy do niego przyjaźnie, a kiedy złości.
12 miesięcy
Dziecko kojarzy osoby z określającymi je słowami („mama”, „baba”, „ciocia”). Należy z nim jak najczęściej rozmawiać, prostym językiem, używając łatwych do powtórzenia wyrazów dźwiękonaśladowczych (kura to „ko-ko”, pies to „hau-hau”). Czytać książeczki i opowiadaj co widać na obrazkach; bawić się w wyliczanki i śpiewać.
18-24 miesiące
Dziecko zaczyna mówić bardzo prostymi zdaniami, szybko używa coraz większej liczby słów.
36 miesięcy
Dziecko sprawnie posługuje się prostymi zdaniami.
3-latek powinien mówić:
wszystkie samogłoski,
spółgłoski: m, mi, b, bi, p, pi, f, fi, w, wi, k, ki, g, gi, ch, l, li, j, ł, d, n, ś, ź, ć, dź, ń
zaczynają się pojawiać: s, z, c, dz
czasami sz, ź, cz, dż
u 4-letniego dziecka:
utrwalają się: s, z, c, dz
pojawiają się sz, ż, cz, dż
5-latek
powinien już wymawiać: sz, ż, cz, dż oraz r (ale ok. 35% dzieci nie wymawia jeszcze prawidłowo najtrudniejszych głosek)
Okres swoistej mowy dziecięcej (3-5 r. ż.) jest okresem pytań. W tym okresie może wystąpić niepłynność mówienia. Wyrazy są poskracane, głoski poprzestawiane, grupy spółgłoskowe – uproszczone, pojawiają się neologizmy.
Około 4-5 r. ż. wymawia już głoski sz, ż, cz, dż, r i jego mowa jest już w zasadzie zrozumiała.
Powtarzając za G. Demelową, absolwent przedszkola, teoretycznie biorąc, powinien mieć mowę w pełni uformowaną pod względem fonicznym, dysponować dużym już zasobem słownikowym i poprawnie budować zdania z punktu widzenia logiki, gramatyki i składni.
Oczywiście każde dziecko rozwija się w indywidualnym tempie, dlatego też w zakresie dojrzałości mowy będą pewne rozpiętości. Ustalanie się wymowy, powinno być zakończone ostatecznie do 6-ego roku życia ale proces rozwoju języka nadal trwa. Dziecko uczy się nowych wyrazów, wzbogaca swoje wypowiedzi wraz z nabywaniem kolejnych doświadczeń i poszerzaniem wiedzy o otaczającej go rzeczywistości.
Dziecko rozpoczynając naukę w szkole wchodzi w nowe relacje z rówieśnikami a mowa determinuje w znacznym stopniu te kontakty. Ważne jest aby uczeń posiadał umiejętność swobodnego i zrozumiałego dla otoczenia wypowiadania się, wyrażania życzeń, pytań, własnych sądów, prawidłowo artykułować głoski. Mowa jest narzędziem zdobywania wiedzy, pozyskiwania informacji, dokonywania analizy i interpretacji otaczającej dziecko rzeczywistości. Każda aktywność dziecka oparta jest na umiejętnościach językowych.
Gdy rozwój mowy dziecka nie przebieg prawidłowo mamy do czynienia z zaburzeniami mowy. Mogą one przyczyniać się do trudności w opanowaniu umiejętności szkolnych oraz do niepowodzeń w nauce. Niektóre wady wymowy są przeszkodą w kontaktach z rówieśnikami. Dzieci z nieprawidłową wymową są często wyśmiewane lub przedrzeźniane.
Okres dojrzałości szkolnej (5-6 rok życia)
- wymowa pod względem artykulacyjnym doskonali się
- dziecko wymawia głoski sz, ż, cz, dż
- nieprawidłowości gramatyczne zanikają, dziecko dokonuje autokorekty
- wypowiedzi przyjmują formę realizacji wielozdaniowej
- w wypowiedziach uwzględnia kolejność zdarzeń i zależności przyczynowo – skutkowe
- pytanie o znaczenie słów, potrafi je wyjaśnić.
Niestety nie wszystkie dzieci rozpoczynające edukację szkolną spełniają wyżej wymienione warunki, często możliwości językowe są poniżej normy wiekowej.
Bardzo ważną rolę odgrywa przedszkole i środowisko rodzinne w przygotowaniu dziecka do podjęcia nauki w szkole.
W okresie przedszkolnym największą grupę wad wymowy tworzą wady artykulacyjne określane mianem dyslalii.
Dyslalia wg G. Demelowej to nieprawidłowość w realizacji jednej głoski, kilku głosek a nawet wszystkich lub niemal wszystkich od razu, tzw. bełkot. Zachowane są rytm, melodia i akcent ale mowa jest zatarta, mało zrozumiała.
Do dyslalii zaliczyć możemy seplenienie, reranie, nieprawidłową wymowę głosek k, g, mowę bezdźwięczną. Najczęściej spotykamy wadliwą realizację głosek szeregu szumiącego czyli sz, ż, cz, dż, które są zamieniane na syczące s, z, c, dz lub ciszące ś, ź, ć, dź.
Często mamy też do czynienia z seplenieniem międzyzębowym, podczas którego przy wymowie głosek s, z, c, dz język wsuwa się między zęby w linii środkowej lub bocznej, dolna szczęka jest opuszczona, brak zwarcia zębów. Wymowa może dotyczyć szeregu szumiącego, syczącego czy ciszącego a nawet kilku na raz. Głoska brzmi nieprawidłowo, tępo.
Kolejną często spotykaną wadą jest reranie czyli nieprawidłowa realizacja głoski r. Głoska może być opuszczana lub zastępowana przez głoski j, l. Bezpośrednią przyczyną rerania jest niedostateczna sprawność ruchowa języka. Podczas prawidłowej realizacji głoski r język wykonuje drobne ruchy wibracyjne. Jeżeli język jest za gruby, o zbyt mocnym napięciu mięśniowym lub przeciwnie – osłabionym lub ze zbyt krótkim wędzidełkiem, nie wykona takich ruchów.
Głoska r pojawia się dosyć późno, w 4-5 r. ż. a czasami nawet dopiero w szkole. Czasami rodzice, otoczenie wymuszają na dziecku by wymawiało tą głoskę i każą powtarzać trudne wyrazy. Odnosi to jednak odwrotny skutek. Jeżeli język nie jest gotowy, nie ma drgania to poprzez wymuszanie możemy uzyskać drganie nie języka ale języczka, warg czy policzków. Niektóre dzieci wymawiają r gardłowe, podobne do francuskiego. Tak wywołane r to już nie jest zwykła zmiana fizjologiczna ale patologiczna forma artykulacji. Wymaga pomocy logopedycznej.
Ćwiczenia zaczynamy od głoski l.:
– w czasie wymawiania przedłużonego a, dotykamy czubkiem języka do górnego dziąsła, opuszczamy język i znów dotykamy, kilkakrotnie
– la – lo – le – lu – li – lą – lę
willa, Bellona, Sulla, Fellini, Otello, Lucyla, Kallas, Idylla
– bal lalek, ból ludzki, motyl liliowy, sól lubiana, cel Lucyny, bal lorda, chmiel liściasty, z ról lubianych
Ćwiczenia przygotowawcze do wywołania głoski r:
– szybkie wymawianie głosek: ttttt…., dddd…., tdtdtdtdtd…., tdntdntdntdn…., tedetede….., todotodo….., tudutudu……., tydytydytydy…..
(język nie znajduje się przy zębach, ale jest cofnięty do wałka dziąsłowego, co w efekcie daje wymowę „tępą”. Ćwiczenia wykonujemy przy otwartych ustach, gdyż wtedy zmuszamy język do większej aktywności)
– wymawiając trltrltrl…, wykonujemy drobne ruchy jezyka przy podniebieniu.
Wymawiając kilkakrotnie trzzgłoskowe wyrazy powoli, a potem przyśpieszając stopniowo tempo: te – da – wa, tedawa…., następnie tdwa, tdwa, tdwa….
– wymawiamy:
trtrtr…, trrrrr…., drdrdr…drrrr….wrwrwr…..wrrrrr….frfrfr…..frrrrrr….prprpr…..prrrrr….brbr….brrrrr…mrmr….mrrrr….krkrkr…..
krrrr….grgrgr…..grrrr……chrchrchr…..chrrrr…żrżrżr….żrrrrrr….szrszrszr…..szrrrr….
– truskawki, tron, trawa, tran, tratwa, trampki, druty, drops, droga, drabina, drewno, dresy, piętro, futro, wiatrak, Piotrk, cytryna, pietruszka, adres, wydra, wiadro, kołdra, biedronka, podróżnik, strumyk, strych, strażak, siostra, teatr, wiatr, metr, bystry, mądry
W pracy z dzieckiem należy pamiętać, że tylko cierpliwość, łagodność, wyrozumiałość i systematyczna praca ze strony rodziców i nauczycieli przyniosą dobre efekty. Ważne jest dostosowanie wymagań do możliwości dziecka, zachęcanie i budzenie wiary we własne umiejętności.
Na co rodzic powinien zwrócić uwagę w wymowie dziecka 5 – 6-cioletniego:
- Czy dziecko wypowiada się w formie zdaniowej, czy są to zdania proste czy rozwinięte, jaki ma zasób słownika, czy odpowiada na nasze pytania, czy potrafi opowiedzieć historyjkę, ilustrację. Czy rozumie proste i złożone polecenia kierowane do niego. Jaki ma zasób leksykalny, czy używa uogólnień np.: jabłak, gruszki, śliwki to owoce.
- Czy dźwięki wypowiada prawidłowo, zrozumiale dla otoczenia bez zniekształceń. Czy głoski są dźwięczne a nosowanie występuje jedynie wtedy, gdy dziecko ma katar. Czubek języka powinien być za zębami (chyba, że chwilowo ich nie ma).
- Czy dziecko chętnie nawiązuje kontakt słowny a to, co chce powiedzieć wypowiada słowem, rzadziej gestem.
Oceny aparatu artykulacyjnego powinien dokonać specjaliści:
- Logopeda – gdy dziecko spieszcza głoski, nie wypowiada głoski „r” a zamiast „sz; ż; cz; dż” – wypowiada „s; z; c; dz”
- Laryngologowi, foniatrze – gdy niepokoi nas barwa głosu dziecka, przewlekłe infekcje kataralne, odnosimy wrażenie, że niedosłyszy gdy mówimy do niego szeptem, bądź mówi ono bez potrzeby bardzo głośno
- Ortodoncie, stomatologowi – gdy dziecko podczas wymowy wysuwa język między zęby, gdy nadmiernie jest wysunięta szczęka górna bądź żuchwa. Zęby powinny nachodzić na siebie do około ½ ich wysokości gdy jest inaczej powinniśmy zasięgnąć porady specjalisty.
USPRAWNIANIE NARZĄDÓW ARTYKULACYJNYCH
Warunkiem prawidłowego wymawiania głosek jest sprawne działanie narządów mowy języka, warg, policzków i podniebienia). Realizacja każdej głoski wymaga określonego układu artykulacyjnego i określonej pracy mięśni.
Należy pamiętać, że w przypadku seplenienia międzyzębowego, podczas wykonywania ćwiczeń narządów artykulacyjnych, język nie może wychodzić poza usta. Wszystkie ćwiczenia języka wykonywane są wewnątrz jamy ustnej.
– wysuwanie języka na zewnątrz i cofanie w głąb przy bardzo szeroko otwartej jamie ustnej.
– oblizywanie wargi dolnej i górnej.
– dotykanie czubkiem języka górnych dolnych zębów przy maksymalnym opuszczeniu szczęki dolnej.
– mlaskanie czubkiem języka.
– zabawa „język na defiladzie”: mówimy dzieciom, że język wędruje na defiladzie: raz: czubek języka na górną wargę, dwa: czubek języka do lewego kącika ust, trzy: czubek języka na dolną wargę, cztery: czubek języka do prawego kącika ust. Ruchy muszą być energiczne i zdecydowane.
– oblizywanie miodu z talerza lub nutelli
– lizanie lizaka
– kląskanie językiem
– „czesanie języka” – wsuwanie go miedzy lekko rozwarte zęby i wysuwanie
– „zaglądanie” językiem do gardła – cofanie go wzdłuż podniebienia
ĆWICZENIA USPRAWNIAJĄCE WARGI I POLICZKI
– zaokrąglanie i spłaszczanie warg przy zwartych szczękach
– cmokanie, tworzenie „ryjka”
– wymawianie samogłosek ustnych przy zwartych szczękach
– nadymanie policzków
– nadymanie policzków na zmianę raz lewego, raz prawego
ĆWICZENIA PODNIEBIENIA MIĘKKIEGO
– chrapanie na wdechu i wydechu
– kaszlanie przy wysuniętym na zewnątrz jamy ustnej języku
– zabawa „leniuszek”: dzieci obrazują ziewanie kilkakrotnie opuszczając dolną szczękę i powoli unosząc ją ku górze, język leży nieruchomo na dnie jamy ustnej. Rodzic opowiada historyjkę o chłopcu, któremu nie chciało się nic robić, nudził się i ziewał. Dziecko, kiedy usłyszy, że chłopiec ziewa demonstruje tę czynność
– zabawa „chory miś” dziecko demonstruje czynności, które wykonuje chory miś – kaszle, połyka lekarstwa, płucze gardło, zasypia i chrapie.
USPRAWNIANIE SŁUCH FONEMATYCZNEGO
To bardzo ważna grupa ćwiczeń, ponieważ często opóźnienia czy zaburzenia rozwoju mowy pojawiają się na skutek opóźnień rozwoju słuchu fonematycznego (tzw. słuchu mownego). Stymulując funkcje słuchowe przyczyniamy się do rozwoju mowy dziecka.
– różnicowanie głosów z otoczenia, „Co słychać dookoła?”
– rozpoznawanie dźwięków (wyłącznie za pomocą słuchu) – potrząsanie pękiem kluczy, uderzanie klockiem o klocek, darcie papieru, gniecenie folii, uderzanie łyżeczkami o siebie, przelewanie wody, stukot wysypywanej fasoli. Najpierw dzieci muszą zapoznać się z tymi przedmiotami i osłuchać z dźwiękami jakie wydają i dopiero później zgadują
– łączenie w pary takich samych pod względem dźwiękowym pojemników – można wykorzystać jajka niespodzianki
– rodzic wypowiada ciąg dźwięków ssssssszszszszssssssssssszszsz, dziecko, kiedy usłyszy dźwięk „sz” klaszcze w dłonie. Podobnie postępuje z głoskami: zzzżżżzzzżżż; ccccczczczccccczczczczc.
WYRABIANIE SPRAWNOŚCI I PRECYZJI RUCHÓW ODDECHOWYCH
Ćwiczenia oddechowe mają zapobiegać mówieniu na wdechu, rozbieżności między tekstem mówionym a rytmem oddychania. Wszystkie te objawy możemy zaobserwować podczas recytacji przez dziecko wiersza, recytuje ono coraz szybciej. Brakuje mu powietrza, zacina się, przerywa w niewłaściwym momencie, „połyka” końcówki wyrazów i początek następnych. Ćwiczenia oddechowe wydłużają fazę oddechową, regulują pracę przepony, pogłębiają oddech.
– zdmuchiwanie papieru z gładkiej powierzchni, potem z chropowatej
– rozdmuchiwanie kaszy, ryżu,
– dmuchanie na piórko
– robienie baniek mydlanych
– bąbelki w wodzie – dmuchanie z wykorzystaniem słomki i wody – robimy w wodzie bąbelki (mocno, słabo), wydmuchujemy bańki mydlane
– zdmuchiwanie świecy
– za pomocą słomki chwytanie i przenoszenie w inne miejsce lekkich przedmiotów np. papierków, waty.
– w wannie, zdmuchiwanie piany, papierowe łódeczki
– gra do bramki piłeczką pingpongową
Można również bawić się z dzieckiem podczas opowiadania mu bajki.
ĆWICZENIA RYTMIZUJĄCE
Polegają na odtwarzaniu rytmu zgodnie z układem przestrzennym. Można do tego wykorzystać różnorodne pomoce jak zabawki, krążki, klocki, paski papieru, rysunki. Dziecko układa wysłuchany rytm z użyciem w/w przedmiotów, wytupuje go, wyklaskuje lub wygrywa np. na bębenku. I odwrotnie, dziecko na podstawie układu np. klocków, wystukuje lub wyklaskuje rytm.
Ciekawą formą jest też rytmiczne wypowiadanie treści krótkich wierszy (z wyklaskaniem).
Bajeczka do usprawniania narządów mowy
„Listkowe przygody” – cel: usprawnianie motoryki narządów artykulacyjnych.
Były sobie listeczki, dwaj przyjaciele (język w kształt łopatki). Rosły na gałęzi i wiatr ruszał nimi w różne strony (wysuwanie warg do przodu i dmuchanie). Czasami unosiły się do góry (zakładanie języka na górną wargę), czasem opadały na dół (dotykanie językiem do brody), czasem pochylały się w lewo, czasem w prawo (ruchy języka do kącików warg). Gdy wiatr wiał bardzo mocno listki furkotały (wibracje warg). Niekiedy bywało i tak, że zaglądały do dziupli (szerokie otwieranie ust), w której mieszkała wiewiórka (wysuwanie języka z ust).
Aż kiedyś wiatr zerwał listki i poleciały one wysoko do góry (unoszenie języka do podniebienia), krążyły na górze, krążyły (ruchy języka na podniebieniu) a potem spadły za płotem (układanie języka za dolnymi zębami). Ruszały się listki za płotem (ruchy języka za dolnymi zębami) chcąc się wydostać, ale płot był wysoki (szczerzenie złączonych zębów). Nagle nadeszła krowa z grubym brzuchem (nadymanie policzków) i zjadła listki (ruchy żuchwą naśladujące żucie), potem się oblizała, bo listki bardzo jej smakowały (oblizywanie się).
– bajki mogą być różnorodne a ich treść zależy od pomysłu rodzica. Dziecko chętnie zamieni się rolami, a w swojej bajce na pewno zastosuje ćwiczenia, które już z nami ćwiczył.
Do ćwiczeń należy wykorzystywać każdą naturalną sytuację; podczas posiłków, kąpieli, czytania bajek, wierszy, zabawach spontanicznych. Dzieci bardzo lubią bawić się „w coś”, poddajmy im temat a przykłady namnożą się nam niemal same. Dostarczajmy dzieciom wzorców wypowiedzi, które znajdziemy w literaturze dziecięcej. Pobawmy się w opowiadanie sobie bajek, zamiast sadzać dziecko przed telewizorem, czy komputerem. Zabawy w „dokańczanie zdania” , czy „o jakim przedmiocie mówię” to bardzo twórcze zabawy rozwijające zarówno wyobraźnię jak i słownictwo. Rozmawiajmy z dziećmi często, starajmy się mówić poprawnie, nie zdrabniajmy. Pamiętajmy, że dla dziecka to my jesteśmy wzorem zarówno zachowań jak i mowy.
Anna Karwacka-Awirianow